W poprzednim tygodniu mieliśmy w naszej szkole Dni Zdrowego Śniadania, a jak zdrowe śniadania to nie może zabraknąć w nim chleba.
Chleb wymieniany jest wśród elementarnych posiłków człowieka w najstarszych źródłach historii kultury materialnej Europy i Bliskiego Wschodu - najstarsze znalezisko datuje się na 14 400 lat temu. Stanowi jeden z podstawowych składników codziennej diety człowieka. Najbardziej pierwotną formą chleba są placki z mąki, śruty i wody pieczone w popiele, na rozgrzanych kamieniach, później także na rusztach i blachach. Odrębnym rodzajem chleba były suche placki starożytnych Izraelitów (maca).
Szybko nauczono się zwiększać pulchność bochnów chleba poprzez poddawanie ciasta samorzutnej fermentacji, dzięki której uzyskiwało ono gąbczastą strukturę – a sam chleb stawał się smaczniejszy i bardziej strawny. Do wywołania fermentacji używano części ciasta z poprzedniego zaczynu, a także drożdży z osadów winiarskich. Jednym z najstarszych rodzajów chleba są podpłomyki znane również u nas na Mazurach.
Jako że jesteśmy Szkołą Promującą Zdrowie, postanowiliśmy podzielić się wiedzą i umiejętnościami z uczniami klas pierwszych na temat wypieku domowych chlebów. Wykorzystaliśmy bardzo dobrą, w pełni naturalną, bez żadnych dodatków mąkę z Młynomagu z Grodzkiego Młyna w województwie warmińsko-mazurskim. Do wypieku użyliśmy mąki graham, mąki luksusowej pszennej, mąki żytniej, mąki razowej oraz mąki tortowej.
Uczniowie klas I i III Branżowej Szkoły I stopnia w zawodzie Kelner oraz III Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych pod okiem Pana Michała Denesiuka, Magdy Talarek i Ewy Juszczak przygotowali wypieki.
Przygotowane zostały następujące rodzaje pieczywa:
- tradycyjny mazurski chleb ziemniaczany,
- pszenny chleb z żurawiną i słonecznikiem,
- pszenno-żytni chleb z czarnuszką, dynią i słonecznikiem,
- chleb dyniowy z wykorzystaniem dyni.
Przez dwa dni wyrabiano ciasto, drożdże pracowały w pocie czoła, aby dobrze wyrosło. Piece pracowały pełną para, aby we wtorek i czwartek (21 i 23.11.2023) na śniadaniu mogły pojawić się ciepłe, chrupiące, złociste, pulchne i pachnące bochenki. Jeszcze ciepłe chleby świetnie smakowały z masłem i pastami, które można było skosztować na śniadaniach w stołówce szkolnej. Pieczywo rozeszło się jak przysłowie ciepłe bułeczki.
Warto przygotowywać domowe pieczywo z dodatkiem ziaren i suszonych owoców. Piekąc samemu chleby mamy pewność, że to, co jemy jest zdrowe, smaczne i bez polepszaczy.
Dziękujemy uczniom i nauczycielom za tę pyszną chlebową ucztę i czekamy na następną.
Chleb wymieniany jest wśród elementarnych posiłków człowieka w najstarszych źródłach historii kultury materialnej Europy i Bliskiego Wschodu - najstarsze znalezisko datuje się na 14 400 lat temu. Stanowi jeden z podstawowych składników codziennej diety człowieka. Najbardziej pierwotną formą chleba są placki z mąki, śruty i wody pieczone w popiele, na rozgrzanych kamieniach, później także na rusztach i blachach. Odrębnym rodzajem chleba były suche placki starożytnych Izraelitów (maca).
Szybko nauczono się zwiększać pulchność bochnów chleba poprzez poddawanie ciasta samorzutnej fermentacji, dzięki której uzyskiwało ono gąbczastą strukturę – a sam chleb stawał się smaczniejszy i bardziej strawny. Do wywołania fermentacji używano części ciasta z poprzedniego zaczynu, a także drożdży z osadów winiarskich. Jednym z najstarszych rodzajów chleba są podpłomyki znane również u nas na Mazurach.
Jako że jesteśmy Szkołą Promującą Zdrowie, postanowiliśmy podzielić się wiedzą i umiejętnościami z uczniami klas pierwszych na temat wypieku domowych chlebów. Wykorzystaliśmy bardzo dobrą, w pełni naturalną, bez żadnych dodatków mąkę z Młynomagu z Grodzkiego Młyna w województwie warmińsko-mazurskim. Do wypieku użyliśmy mąki graham, mąki luksusowej pszennej, mąki żytniej, mąki razowej oraz mąki tortowej.
Uczniowie klas I i III Branżowej Szkoły I stopnia w zawodzie Kelner oraz III Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych pod okiem Pana Michała Denesiuka, Magdy Talarek i Ewy Juszczak przygotowali wypieki.
Przygotowane zostały następujące rodzaje pieczywa:
- tradycyjny mazurski chleb ziemniaczany,
- pszenny chleb z żurawiną i słonecznikiem,
- pszenno-żytni chleb z czarnuszką, dynią i słonecznikiem,
- chleb dyniowy z wykorzystaniem dyni.
Przez dwa dni wyrabiano ciasto, drożdże pracowały w pocie czoła, aby dobrze wyrosło. Piece pracowały pełną para, aby we wtorek i czwartek (21 i 23.11.2023) na śniadaniu mogły pojawić się ciepłe, chrupiące, złociste, pulchne i pachnące bochenki. Jeszcze ciepłe chleby świetnie smakowały z masłem i pastami, które można było skosztować na śniadaniach w stołówce szkolnej. Pieczywo rozeszło się jak przysłowie ciepłe bułeczki.
Warto przygotowywać domowe pieczywo z dodatkiem ziaren i suszonych owoców. Piekąc samemu chleby mamy pewność, że to, co jemy jest zdrowe, smaczne i bez polepszaczy.
Dziękujemy uczniom i nauczycielom za tę pyszną chlebową ucztę i czekamy na następną.
Serdecznie dziękujemy Paniom Joannie Myszkowskiej oraz Izabeli Rezanko z Młynomagu z Grodzkiego Młyna za podarowanie mąki do wypieku domowych chlebów.